Na dniach aktor Olbrychski odczytywał coś tam, jakiś apel. Pozwalam sobie uzupełnić ten apel o wcześniejsze słowa aktora, tak do kompletu.
W XVIII wieku Europa odetchnęła z ulgą. Trzy kraje normalne, przewidywalne, jak na owe czasy, dokonały zaboru czwartego kraju. Kraju głupiego i swarliwego. Rozbiory. Teraz nikt nie miałby ochoty nawet nas rozbierać!
(Gazeta Wyborcza, 19.04.2006)
czwartek, 15 kwietnia 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz